Dokonaj zamachu stanu – przywódcy AfD chcą wydalić z partii Daniela Halembę

Skrajnie prawicowy ekstremista na celowniku wymiaru sprawiedliwości: federalny komitet wykonawczy AfD chce wykluczyć z partii Daniela Halembę. Może to kosztować AfD w Bawarii przywództwo opozycji.

Kierownictwo AfD przez długi czas milczy, teraz jednak wyraźnie stara się zdystansować: jeśli federalny komitet wykonawczy AfD postawi na swoim, z partii powinien zostać wydalony poseł z Bawarii Daniel Halemba.

Federalna Rada Wykonawcza wzywa Radę Wykonawczą Bawarii do wszczęcia postępowania w sprawie wydalenia Halemby z partii. Ponadto Rada Państwa powinna natychmiast pozbawić Halembę praw członkowskich. Według informacji t-online przywódcy federalni zdecydowali o tym na posiedzeniu w poniedziałkowy wieczór. Bayerischer Rundfunk jako pierwszy poinformował o tej decyzji.

Bardziej prawdopodobne jest, że o decyzji kierownictwa AfD zadecydowały naruszenia przez Halembę statutu partii, a nie jego skrajnie prawicowa postawa i prowadzone w jego sprawie śledztwo przez władze. Kierownictwo AfD na ogół czeka na rozpoczęcie śledztwa i zawsze podkreślało zasadę domniemania niewinności. Raport t-online wywołał spore zamieszanie, a wielu członków partii oburzyło się brakiem skrupułów, z jakim Halemba zabiegał o mandat w parlamencie krajowym.

Lider AfD w Bawarii Stephan Protschka, zapytany we wtorek rano przez t-online, nie chciał komentować decyzji kierownictwa federalnego. Odniósł się do czwartkowego wieczornego posiedzenia stanowej rady wykonawczej.

Jakie jest położenie Bawarii?

Nie jest jasne, czy kierownictwo bawarskiej AfD zastosuje się do życzeń federalnej rady wykonawczej. Halemba ma wielu zwolenników w Bawarii; Szczególnie silne są tam partia Alternatywa Junge, sieć bractw i skrajnie prawicowe skrzydło tej partii. Masowe zarzuty wobec Halemby od dawna były znane Radzie Wykonawczej stanu i nie wywołały żadnej reakcji.

Wykluczenie Halemby z partii miałoby także konsekwencje dla AfD w parlamencie krajowym: jeśli bawarska AfD straci Halembę jako członka swojego zespołu parlamentarnego w parlamencie krajowym, straci także rolę lidera partii opozycji. Halemba teoretycznie mógłby zostać wyrzucony z partii, ale pozostać w grupie – jednak takie podejście byłoby nieprawdopodobne i prawdopodobnie doprowadziłoby do protestów i dalszych niepokojów wewnątrz partii.

Szczególną dumą AfD w Bawarii cieszyła się, że po raz pierwszy po październikowych wyborach regionalnych zdobyła tytuł lidera opozycji. Gwarantuje to jej szczególne uprawnienia – np. może w pierwszej kolejności odpowiadać na oświadczenia składane przez partie rządzące CSU i wolnych wyborców w parlamencie.

AfD osiągnęła tę rolę bardzo wąskimi marginesami: pod względem mandatów AfD jest powiązana z Zielonymi, jej największym zdeklarowanym przeciwnikiem politycznym, w bawarskim parlamencie. Obie partie mają 32 mandaty w parlamencie; W związku z remisem o tym, kto zostanie liderem opozycji, zadecyduje dotychczas łączna liczba głosów w wyborach ogólnokrajowych. Tutaj AfD była na prowadzeniu.

Jeśli jednak AfD straci członka swojej grupy parlamentarnej, władzę przejmą Zieloni. Powodem tego jest zmiana regulaminu wewnętrznego parlamentu Bawarii, która miała miejsce pod koniec października. Brzmi teraz: „Kolejność frakcji jest ustalana na podstawie ich aktualnej liczby członków. » Wcześniej nie decydowała obecna siła frakcji parlamentarnej, ale „liczba jej członków na początku kadencji”.

Wpływowi przyjaciele Halemby w zarządzie Bayernu

Po masowych demonstracjach solidarności, w ostatnim czasie sytuacja w AfD wyraźnie odwróciła się przeciwko Halembie. Coraz częściej mówiono, że zarzuty władz wobec Halemby są zbyt poważne, a jego zachowanie wyjątkowo szkodliwe dla partii. Zdystansowali się nawet zwolennicy skrajnie prawicowego skrzydła partii, w ramach której Halemba utrzymuje doskonałe relacje.

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *