Jak partia PiS chce wygrać wybory kontrolując telewizję

Z jednej strony ARD, z drugiej ZDF, z drugiej państwowy program ARD (NDR, WDR i Ska) – tradycyjnie taki był program pierwszych stacji telewizyjnych. Pozostałość po czasach, gdy istniały tylko trzy programy, które nadal można znaleźć w wielu domach w Niemczech.

Więcej informacji po ogłoszeniu

Więcej informacji po ogłoszeniu

O ile w tym kraju każdy ma możliwość samodzielnego organizowania programów telewizyjnych i nie trafiania automatycznie na ARD po włączeniu telewizora, o tyle w Polsce w przyszłości powinno być inaczej. Po naciskach prawicowo-konserwatywnej rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), pięć najlepszych kanałów ma teraz zająć pięć programów publicznej telewizji TVP. Sprzeciw opozycji do ustawy w polskim parlamencie został w piątek odrzucony. Nie wiadomo jeszcze, kiedy ustawa wejdzie w życie.

Propaganda na odległość: tylko kanały lojalne wobec rządu są oceniane od jednego do pięciu

Według „Gazety”, obok TVP1, TVP2 i TVP3, na liście programów, które powinny znaleźć się na pierwszym miejscu, znalazły się także TVN, Polsat, TV4, TV Plus i TVP Antena. Teraz ma zostać podzielony na listę ustawową z pięcioma kanałami państwowymi i dodatkową listą.

Więcej informacji po ogłoszeniu

Więcej informacji po ogłoszeniu

Kanały cyfrowe TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info i TVP Kultura są zaprogramowane na miejsca od pierwszego do piątego. Potem przychodzą analogowe oferty grupy TVP i dopiero wtedy miejsca na pilota mogą zająć kanały prywatne, takie jak TVN. Według artykułu polityk PiS Maciej Świrski, przewodniczący KRRiT, ustala kolejność nadawców prywatnych. Może też zdecydować, że nie dostaną przydzielonego miejsca.

Rząd stara się zapewnić sobie władzę w czasie kampanii wyborczej

Po 2005 i 2021 roku krytycy dostrzegają dalsze ingerencje w wolność prasy i jednocześnie ostrzegają, że kanał publiczny może zostać wykorzystany do propagandy zbliżających się jesiennych wyborów parlamentarnych. Widzowie byliby wtedy konfrontowani z prorządowymi wiadomościami i oszczerstwami opozycji, gdy tylko się rozświetlą.

pierwsza w Polsce niezależna gazeta,Gazety Wyborczej” mówi, że procedura nie jest zgodna z unijnymi wymogami i dałaby PiS „uprzywilejowaną pozycję” w stosunku do opozycji – i to w roku wyborczym. W legalność wątpi też Piotr Bogdanowicz z Wydziału Prawa i Administracji UW. „Uregulowanie kolejności audycji będzie miało negatywny wpływ na pluralizm mediów i nie przyczyni się do jego wzmocnienia, czego wymaga europejskie prawodawstwo” – powiedział „Gazecie”.

Więcej informacji po ogłoszeniu

Więcej informacji po ogłoszeniu

Rzecznik Praw Obywatelskich wątpi w ochronę praw człowieka

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiacek skrytykował, że centralną kwestią jest „zapewnienie dominującej roli informacji nadawanych przez nadawcę kontrolowanego przez rząd”. W liście do przewodniczącego parlamentu pominął to, co napisała gazetaGazecie Rzeczpospolitej– zacytował, mówiąc, że ma wątpliwości co do „przestrzegania norm konstytucyjnych chroniących prawa człowieka i obywatela”. Ustawa ma wpływ na wolność prasy, opinii i informacji.

Radiofonia publiczna w Polsce od dawna jest przedmiotem krytyki. Organizacja Reporterzy Bez Granic zauważa, że ​​PiS „celowo przekształcił publiczne nadawanie w rzecznik swojej polityki”, co tworzy „zdecydowanie jednostronną atmosferę”. Opozycja i niezależni eksperci krytykowali TVP za nadawanie radykalnie konserwatywnych treści, mowy nienawiści i propagandy rządowej od czasu objęcia władzy przez PiS w 2015 roku. W swoim najnowszym raporcie Komisja Europejska zauważyła, że ​​pluralizm mediów w Polsce jest zagrożony – było to przed ostatnim pchnięciem.

Polski PiS odrzuca Radę Niezależnych Radiofonii i Telewizji

Już w 2016 roku, krótko po zmianie rządu, PiS uchwalił ustawę medialną, zgodnie z którą rząd miał bezpośredni dostęp do mediów publicznych, obecnie uznawanych za „narodowe instytuty kultury”, takich jak „Narodowe instytuty kultury”.tazzgłoszone. Od tego czasu organy wykonawcze i kontrolne nie są już wybierane przez Radę Audiowizualną, dotychczas niezależną, ale przez Ministra Skarbu Państwa, a partia może też decydować o najwyższych stanowiskach.

W rezultacie obywatele zaniepokojeni wolnością prasy zorganizowali w Warszawie protesty. Według Narodowe Centrum Edukacji Politycznej Badenii-Wirtembergii W pierwszych miesiącach po zmianie rządu swoje stanowiska odeszło 140 dziennikarzy, niektórzy dobrowolnie, inni zostali zwolnieni.

Więcej informacji po ogłoszeniu

Więcej informacji po ogłoszeniu

TVP przegrywa w sądzie: „stronniczy” i „rasistowski” reportaż

Telewizja TVP zwróciła na siebie większą uwagę po zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w 2019 roku. Adamowicz, publiczny krytyk PiS, założył w Gdańsku radę imigracyjną i pozwolił ludziom różnych narodowości mieć wpływ na politykę miasta. . Reportaż TVP Info nakręcony w 2016 roku sprawiał wrażenie, jakby Adamowicz był zaangażowany w niekontrolowaną migrację do Polski, wypowiedzi były wyrywane z kontekstu, pokazywano wściekłych i agresywnych uchodźców.

Mimo że TVP wycofała składkę z powodu „usterek technicznych”, to jak KUPA ŚMIECHU poinformował, Adamowicz pozwał aferę telewizyjną. Adamowicz padł ofiarą zamachu, gdy sąd był jeszcze w sądzie, a jego żona obarczyła TVP winą za śmierć męża, ponieważ nadawca prowadził przeciwko niemu ukierunkowane kampanie nienawiści. Wreszcie w 2021 r. Adamowicz miał rację w sądzie, a sędzia stwierdził, że raport był „rasistowski” i „stronniczy”. Informacja została stworzona w „niedopuszczalny sposób” i nie oddaje „powagi i misji telewizji publicznej”.

Polska próba wyeliminowania wielkiego prywatnego gracza

W 2021 roku Polska poszła dalej i odnowiła ustawę medialną. Zgodnie z tym tylko 49% koncesji na nadawanie trafia do cudzoziemców, którzy mają miejsce zamieszkania lub siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Odebrano to jako bezpośredni atak na popularny prywatny kanał TVN, który jest postrzegany jako krytyczny wobec rządu. TVN i portal informacyjny TVN24 są w 100% własnością amerykańskiej grupy Discovery – gdy koncesja weszła w życie, TVN straciłby koncesję lub musiałby sprzedać stację.

Więcej informacji po ogłoszeniu

Więcej informacji po ogłoszeniu

Po tym, jak ustawa rozbiła koalicję, wywołała ogólnokrajowe protesty z dziesiątkami tysięcy uczestników oraz krytykę ze strony USA i UE, prezydent RP Andrzej Duda zawetował ją i odrzucił w głosowaniu. Bezpartyjny Duda uważany jest za bliskiego sojusznika PiS, ale opuścił partię, gdy został wybrany na głowę państwa.

Dziesiątki tysięcy Polaków demonstrowało przeciwko nowej ustawie medialnej 2021, tutaj z plakatami z napisem „TVP kłamie”.

Polska propaganda na świat – z kanałem angielskim

TVP rozpoczęła też w 2021 roku międzynarodową kampanię. Z przefiltrowanymi wiadomościami powinni zmierzyć się nie tylko mieszkańcy kraju, ale także Polacy mieszkający za granicą i kibice. W tym celu powstał anglojęzyczny kanał TV World. „tazWe wstępie dostrzega związek między krytycznymi reportażami BBC i CNN na temat granicy polsko-białoruskiej – obszaru, który Polska ogłosiła strefą zastrzeżoną dla mediów. Dopiero gdy Białoruś wpuściła dziennikarzy do kraju, pojawiły się krytyczne doniesienia o zachowaniu Polaków na granicy. Pierwszym gościem, z którym rozmawiała nowa stacja, był niemiecki polityk AfD.

Pojawiła się nadzieja, gdy we wrześniu zeszłego roku ze stanowiska musiał ustąpić były redaktor Jacek Kurski, a jego miejsce zajął Mateusz Matyszkowicz. Szybko okazało się jednak, że zmian nie będzie. Czasopismo katolickieTygodnik PoweszecznyCytowane z listu wewnętrznego i podsumowujące, że nic się nie zmieni. „Taka »silna i stabilna« machina propagandowa nie może się załamać. Będzie dalej pokazywać to, czego chce główny widz, Jarosław Kaczyński.

Więcej informacji po ogłoszeniu

Więcej informacji po ogłoszeniu

Polska spada na 66. miejsce w rankingu wolności prasy

Ale nawet jeśli PiS wyraźnie koncentruje się na nadawaniu publicznym, które łatwiej kontrolować, to rządząca myśli też o mediach prywatnych. Prywatne i niezależne tytuły medialne toną w procesach sądowych, ostatnio finansowana przez państwo spółka naftowa kupiła wydawnictwo Polska Press – kilku krytycznych dziennikarzy zostało zwolnionych i zastąpionych przez dziennikarzy prorządowych.

Już w 2021 roku w raporcie Międzynarodowego Instytutu Prasy stwierdzono, że polski rząd znacznie ograniczył wolność prasy poprzez „molestowanie prawne i ataki fizyczne” oraz manipulację dystrybucją. Wynik: Polska zajmuje dopiero 66. miejsce pod względem wolności prasy.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *