Na Białorusi narastają protesty przeciwko Łukaszence i Putinowi

Łukaszenka przeciwko Białorusi: ludność nie chce wojny

Białoruski przywódca Aleksander Łukaszenko popiera agresję Rosji przeciwko sąsiedniej Ukrainie. Wojska rosyjskie wykorzystują Białoruś jako obszar rozmieszczenia, strona ukraińska również oskarża Białoruś o rozmieszczenie własnych wojsk na terytorium Ukrainy. Ale w Mińsku i gdzie indziej narastają protesty przeciwko sojuszowi Łukaszenki z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

+++ Śledź wszystkie wiadomości na blogu na żywo +++

Ponieważ otwarte protesty są na Białorusi w dużej mierze zakazane, protestujący przeprowadzili w ubiegłą niedzielę referendum w sprawie zmian w konstytucji. Według komisji wyborczej Białorusini zgodzili się na zmiany, które powinny w dłuższej perspektywie zabezpieczyć władzę Łukaszenki, a w dłuższej perspektywie stworzyć nowe możliwości osiedlenia się wojsk rosyjskich na Białorusi. Rosyjska broń jądrowa prawdopodobnie będzie teraz stacjonować na Białorusi.

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Ponad 1000 więźniów politycznych w białoruskich więzieniach

Z litewskiego emigracji liderka opozycji Swiatłana Cichanouskaja wezwała naród białoruski do zebrania się przed lokalami wyborczymi. Długie kolejki powinny dać im możliwość wyrażenia protestu. Opozycja ma bardzo mało możliwości mobilizacji swoich zwolenników. Od końca 2020 roku białoruskie siły bezpieczeństwa brutalnie udaremniały wszystkie zgromadzenia publiczne.

„Putin chce szybkiego sukcesu”: wnioski po tygodniu wojny na Ukrainie

W ósmym dniu wojny Putina na Ukrainie pojawia się pytanie: co jeszcze ma na myśli prezydent Rosji? Analiza Kristiny Dunz.

W więzieniach i aresztach przetrzymywanych jest ponad 1000 więźniów politycznych, na emigracji przebywają dziesiątki tysięcy aktywistów i zwykłych uczestników protestów przeciwko Łukaszence. Mieszkają głównie na Litwie iw Polsce. Ludzie przychodzili do lokali wyborczych i ustawiały się długie kolejki. Widać było ukraińskie flagi. Jeszcze bardziej zaskakujący był jednak marsz protestacyjny, który nastąpił.

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Nadawca Biełsat, który jest niezależny od reżimu w Mińsku, relacjonował wydarzenia, podobnie jak portal internetowy Nexta. Demonstranci otwarcie wypowiadali się przeciwko wojnie na Ukrainie. Słychać było hasła takie jak „Stop wojnie” i otwarcie proukraińskie okrzyki wojenne. Dokonano aresztowań. Według Centrum Praw Człowieka „Wiasna” aresztowano 468 osób, inne źródła mówią o 800 aresztowaniach.

Protest przeciwko udziałowi Białorusi w wojnie

Wieczorem grupa ludzi zebrała się przed Sztabem Generalnym Sił Zbrojnych w stolicy Białorusi, by zaprotestować przeciwko zaangażowaniu armii białoruskiej w wojnę z Ukrainą. Białoruski politolog Paweł Usow uważa, że ​​większość Białorusinów nie chce walczyć z Ukraińcami. Ale nadal brakuje skoordynowanych działań antywojennych ze strony opozycji. „Wydaje się, że po 2020 roku opór został całkowicie zmiażdżony przez trwające do dziś represje.

Podczas apelu o datki: Rakieta w Charkowie uderza bezpośrednio w Ukraińców

Rosyjska inwazja na Ukrainę nigdy się nie kończy. W środę w Charkowie ponownie spadły dziesiątki rakiet – jedna z nich o włos minęła Nikitę Demenkowa.

Część aktywna, Białorusini walczący o niepodległość, zostali wygnani z Białorusi za granicę lub uwięzieni – mówi Usow. Ekspert przewiduje jednak większe protesty w przypadku powołania do wojska dużej liczby Białorusinów. „To byłby punkt, który mógłby doprowadzić Białorusinów do masowego oporu przeciwko reżimowi Łukaszenki” – powiedział Usow.

Ostatni komentarz Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM) dotyczący roli Białorusi w wojnie z Ukrainą porusza także aspekt sankcji nałożonych na ten kraj przez UE i Stany Zjednoczone. Sankcje te, mające na celu uniemożliwienie eksportu drewna, cementu i nawozów z Białorusi, będą miały katastrofalne skutki dla gospodarki kraju. Może też przyczynić się do osłabienia brutalnego reżimu w Mińsku.

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Dowiedz się więcej po ogłoszeniu

Znowu biało-czerwono-białe powstanie

Biało-czerwono-białe flagi białoruskiego ruchu niepodległościowego znów są obecne, przynajmniej na uchodźstwie. Na przykład w Poznaniu, mieście w zachodniej Polsce, symbol niepodległości Białorusi przedstawiano obok ukraińskich i polskich flag podczas demonstracji solidarności z Ukrainą. Wielu Białorusinów mieszkających w Poznaniu studiuje na polskich uczelniach lub znalazło ochronę w Polsce po stłumieniu ruchu wolnościowego w latach 2020/2021.

Inna P. mieszka w Polsce dopiero od kilku lat. Naukowiec codziennie śledzi wydarzenia w swojej rodzimej Białorusi. Mówi, że opór budzi się zarówno wśród zesłańców, jak i na samej Białorusi. Reżim reaguje ze swoją zwykłą brutalnością i okrucieństwem. „Działacze praw człowieka twierdzą również, że więźniowie nie otrzymali jedzenia po niedzielnych protestach na Białorusi” – powiedział Inna.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *