Ortenau Kilkuletnie śledztwo Policja rozbiła gang przemytników samochodów o wartości kilku milionów dolarów Wiadomości z Ortenau

Najpierw skradzione, potem rozebrane, wysłane i odsprzedane: luksusowe samochody o wartości kilku milionów euro wysyłane są do Libanu i Arabii. Część gangu ma siedzibę w Ortenau.

Ich celem były takie marki samochodów, jak Mercedes, Range Rover i Porsche, niektóre z nich skradziono i wywieziono za granicę: śledczy z Karlsruhe, z pomocą Europolu, położyli kres międzynarodowemu gangowi przemytu samochodów, który również działał z Ortenau.

Jak ogłosiła w piątek policja i prokuratura, uważa się, że grupa zakupiła co najmniej 80 samochodów o wartości milionów euro, skradzionych głównie w Niemczech, od złodziei samochodów z Wrocławia w Polsce, które miały zostać przekazane gdzie indziej. Wcześniej dopuściliby się pewnych kradzieży.

Wszystkie luksusowe nadwozia zostały wyposażone w tzw. system Keyless Go, który umożliwia kierowcom otwieranie i uruchamianie samochodu bez konieczności wyjmowania kluczyka z kieszeni. Samochody zostały rozebrane na części i przewiezione w kontenerach z Polski do Libanu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie zostały zmontowane i odsprzedane.

Szkoda: około 50 milionów euro

6 listopada śledczy w Bremerhaven przejęli „dwa napompowane kontenery” zmierzające na Bliski Wschód. Ich zawartość: części pojazdów, takie jak silniki, koła i nadwozia, z których część została przecięta na pół, z samochodów skradzionych w Niemczech, Austrii i Polsce w okresie od połowy września 2018 r. do początku października 2018 r. „C” To był wierzchołek góry lodowej – powiedział funkcjonariusz policji. Dotychczas zidentyfikowane szkody spowodowane samymi skradzionymi samochodami szacuje się na około 50 milionów euro.

– Reklama –

Od ubiegłego tygodnia w areszcie przebywa pięciu podejrzanych – rzekomy trzon gangu – kilku braci niemiecko-libańskich w wieku 34 i 36 lat oraz 46-letnia Słowaczka z powiatu Ortenau oraz dwóch Polaków w wieku 42 lat. oraz 43. Nakaz aresztowania innego podejrzanego został warunkowo zawieszony.

Pięciu mężczyzn i jedna kobieta są oskarżeni o kradzież dokonaną przez gang handlowy w związku z członkostwem w organizacji przestępczej. Podobno co najmniej od końca 2016 roku robili coś głupiego. Obecnie sprawdzamy, czy w sprawę nie byli zaangażowani inni opiekunowie.

Już od dłuższego czasu jestem na naszym celowniku

Aresztowania te poprzedziły wieloletnie śledztwa prowadzone przez prokuraturę specjalizującą się w organizacjach przestępczych oraz policję kryminalną w Karlsruhe. Odkryli gang dzięki 34-letniemu Niemcowi pochodzenia Libańczyka, na którego celowali od dawna i który „działał” w rejonie Karlsruhe. Jego brat prowadzi salon samochodowy w Ortenau.

Tydzień temu łącznie 200 funkcjonariuszy policji dokonało nalotu na dziewięć nieruchomości w okolicach Karlsruhe i Ortenau, w tym salon samochodowy i domy publiczne. We Wrocławiu odkryto jedenaście obiektów. W operacji zaangażowane były siły specjalne Federalnego Urzędu Kryminalnego, Krajowego Urzędu Policji Kryminalnej Badenii-Wirtembergii oraz agenci Europolu. W Polsce byli także agenci z Karlsruhe i Krajowego Urzędu Kryminalnego Saksonii.

Zajęto gotówkę o wartości 220 000 euro oraz wysokiej jakości biżuterię. Obecnie trwa ocena dokumentów i przechowywania danych. „Dochodzenie jest w toku” – powiedział rzecznik policji.

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *