Zakazy miejskich fajerwerków: propozycja Zielonych bezsilna wobec nadmiaru petard | Wiadomości z całego świata

Punkt zwrotny roku 2022/2023 w berlińskiej dzielnicy Neukölln był brutalny. Doszło do ataków na policję, strażaków i ratowników petardami i fajerwerkami, ranni zostali ci, którzy naprawdę chcieli ratować życie i opiekę zdrowotną.

Podobne sceny miały miejsce także w innych większych niemieckich miastach. Wielu strażaków poinformowało, że ataki sylwestrowe stały się w wielu miastach od lat „normalnością”.

Wyniki z punktu widzenia berlińskich organów ścigania: W sumie policja odnotowała 406 przestępstw związanych z petardami i materiałami pirotechnicznymi. Ustalono 88 podejrzanych, 48 było podejrzanych o bezpośrednią napaść na funkcjonariuszy policji, strażaków lub ratowników medycznych.

Spośród 228 wszczętych do tej pory postępowań karnych prawie połowa została umorzona, a w jednym na dziesięć przypadków nie nałożono nawet sankcji. Zastosowano karę pozbawienia wolności i areszt dla nieletnich, w przeciwnym razie grzywny i środki wychowawcze zgodnie z ustawą o sądzie dla nieletnich. Ponad połowa niesklasyfikowanych przypadków dotyczyła młodych ludzi i nastolatków.

Władze lokalne powinny decydować o fajerwerkach

Taka jest rzeczywistość od lat. Zieloni w Bundestagu chcą teraz pozostawić rozwiązanie problemu gminom. Miasta i gminy powinny mieć wówczas większe możliwości ograniczenia noworocznych sztucznych ogni poprzez zniesienie ograniczeń zawartych w przepisach dotyczących materiałów wybuchowych.

Zasadniczo sprawiedliwe jest umożliwienie ludziom decydowania na miejscu, co jest dobre, a co złe. Rząd federalny często ma zwyczaj zrzucania nieprzyjemnych lub kosztownych problemów na stany i gminy. W tym konkretnym przypadku stanowisko Zielonych wydaje się bezsilną próbą pokazania, że ​​zależy im na tej kwestii – prawie dziesięć miesięcy po ekscesach petard w stolicy i dziesięć tygodni przed kolejnym sylwestrem.

Ponieważ przygotowania już idą pełną parą. Na przejściu granicznym w Pomellen zatrzymano właśnie dwóch podejrzanych o przemyt sztucznych ogni. W samochodzie dwóch Polaków policja federalna znalazła materiały pirotechniczne o łącznej wadze 200 kilogramów. Nie wszystkie petardy w bagażniku miały oficjalną pieczęć testową wymaganą w Niemczech. Kierunek: Berlin.

Propozycja Zielonych świadczy o dobrej woli, ale też braku odwagi politycznej. Może dlatego, że i tak lubią, gdy określa się ich mianem partii prohibicyjnej. Ale: Lokalny zakaz sztucznych ogni i organizacja centralnych profesjonalnych pokazów sztucznych ogni są już dziś możliwe. Głównym problemem pozostaje zastosowanie takich środków w miastach takich jak Berlin.

Związek policji (GdP) od dawna wzywa do wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu używania prywatnych sztucznych ogni połączonego z zakazem ich sprzedaży. Na ulicach panowałaby większa przejrzystość, co umożliwiłoby dokładniejszą identyfikację brutalnych przestępców. Jednak debata ta przypomina tę dotyczącą ograniczeń prędkości na niemieckich autostradach: w sondażach większość jest za, ale politycy nadal nie zajmują się tą kwestią.

Obowiązkowe dla funkcjonariuszy policji kaptury przeciwpożarowe i ochronniki słuchu

Niemiecki związek zawodowy policji (DPolG) żąda jednak lepszej ochrony funkcjonariuszy policji przed brutalnymi atakami. Służbom ratunkowym na ulicach przydałyby się kaptury przeciwpożarowe, umundurowanie trudnopalne i ochronniki słuchu, a także lepsze gaśnice we wszystkich radiowozach w sylwestrową noc. Niestety nie zmienia to wiele w tej tragicznej sytuacji.

Nawet wezwania do wprowadzenia coraz surowszych sankcji, cokolwiek to znaczy, wprowadzone po brutalnych nadużyciach, nie przynoszą skutku. W rzeczywistości wielu podejrzanych to młodzi ludzie podlegający przepisom prawa karnego dla nieletnich. Tu nie chodzi o najwyższą karę, ale o zapobieganie nowym przestępstwom. Czy należy to zmienić? A jeśli tak, to jak?

Federalny patchwork nie pomoże

W tej chwili potrzebne będzie zatem zwiększanie liczby sił policyjnych rok po roku, aby w miarę możliwości uniknąć najgorszego. Federalna mozaika przepisów lokalnych zaproponowana przez Zielonych nie może tego zmienić.

Jednakże państwo federalne powinno mieć siłę, aby w przypadku zidentyfikowania problemu działać w sposób jednolity i zrozumiały – a coroczny wybuch przemocy pod koniec roku jest z pewnością tego przykładem. To nie ma sensu: ogólnokrajowy zakaz prywatnych sztucznych ogni byłby atakiem na wolność jednostki, mniej bolesnym niż rosnąca niepewność, czy w sylwestra będzie można poruszać się po ulicach (bez zranienia się) i świętować bez zmartwień.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *