Kleszcze aktywne przez cały rok: spodziewana jest duża liczba przypadków KZM

Stan na: 20 lutego 2024 r., godz. 12:00

Kleszcze, preferowane przez łagodne temperatury, są teraz aktywne przez cały rok. Pijawki nie są nieszkodliwe; mogą między innymi przenosić TBE. A w tym roku może być mnóstwo tików.

Kiedy parazytolog Ute Mackenstedt z Uniwersytetu Hohenheim koło Stuttgartu udaje się na polowanie na kleszcze, długie ubranie i solidne buty są ważne, aby chronić przed małymi zwierzętami. Jego narzędzie: długi kij z naciągniętym na końcu dużym białym materiałem. Ona i jej zespół badawczy regularnie wychodzą na łąki i leśne ścieżki w poszukiwaniu kleszczy. Nie może być ani za wilgotno, ani za zimno, w przeciwnym razie zespół nie znajdzie prawie żadnych kleszczy.

Parazytolog Ute Mackenstedt jest jednym z najbardziej znanych niemieckich specjalistów od kleszczy.

Kij służy do zamiatania dużej tkaniny na podłodze. „Jest szorstki, aby kleszcze mogły się do niego przyczepić, i biały, dzięki czemu można je łatwo zobaczyć” – mówi Mackenstedt. Po dziesięciu metrach tkanina jest odwrócona i widać pełzające po niej kleszcze. „W godzinach szczytu na dystansie dziesięciu metrów może znajdować się do 50 kleszczy”.

Zbiera kleszcze pęsetą i umieszcza je w szklanej rurce. Kleszcze zbiera się w miejscach, gdzie biegają biegacze, spacerują lub urządzają pikniki. „Kleszcze można spotkać wszędzie, nawet we własnym ogrodzie, a przebywa się tam znacznie częściej i dłużej niż w lesie” – mówi Mackenstedt. „Dzięki łagodnym temperaturom aktywność kleszczy jest obecnie przez cały rok”.

KZM może być śmiertelne

Najniebezpieczniejsze: kleszcze takie jak kleszcz zwyczajny czy kleszcz łęgowy mogą przenosić m.in. kleszczowe zapalenie mózgu, w skrócie KZM. „Po około dziesięciu dniach pojawia się u nich ból głowy i gorączka przypominająca grypę” – wyjaśnia badacz. Później następuje druga faza choroby. „W cięższych przypadkach mogą wystąpić zaburzenia koordynacji i paraliż. U około jednego procenta pacjentów choroba kończy się śmiercią” – mówi Mackenstedt. Tylko szczepienie może chronić.

Naukowcy spodziewają się dużej liczby przypadków w 2024 r

We wtorek naukowcy zaprezentowali swoje wyniki na Uniwersytecie Hohenheim w Stuttgarcie i przedstawili wgląd w nadchodzący rok. RKI zgłosiło 527 przypadków w całych Niemczech w 2023 r. i 627 w 2022 r. Chociaż zdaniem badaczy liczba przypadków KZM spadła, nie daje to zielonego światła na ten rok. „Liczba infekcji zawsze podlega corocznym wahaniom. Jednak długoterminowa tendencja jest wyraźnie rosnąca” – wyjaśnia Rainer Oehme, kierownik laboratorium w Państwowym Urzędzie Zdrowia Badenii-Wirtembergii.

Wyniki pokazują również, że południowe Niemcy pozostają gorącym punktem: 85 procent przypadków KZM nadal występuje w Badenii-Wirtembergii i Bawarii. „Niemieckie niskie pasma górskie stanowią granicę” – wyjaśnia Oehme. Jednak nawet w regionach, w których do tej pory odnotowano jedynie kilka przypadków, obserwuje się znaczny wzrost. „Liczba przypadków gwałtownie rośnie na północy i wschodzie Niemiec, na przykład w Saksonii, Brandenburgii, Dolnej Saksonii i Turyngii”.

Coraz więcej naturalnych stad TBE

Zawsze istnieją bardzo małe obszary, „naturalne stada”, jak je nazywa Ute Mackenstedt, na których żyje wiele kleszczy TBE. „Te obszary mogą mieć wielkość połowy boiska do piłki nożnej, a kilka metrów dalej nie ma nic” – wyjaśnia badacz. „Na przykład w powiecie Ravensburg w 2007 roku mieliśmy osiem takich pieców naturalnych, a w 2023 było ich już 25”. Zakażone kleszcze pochodzą od zwierząt z Czech, Polski i Szwajcarii. Zdaniem badaczy, w północnych Niemczech pochodzą z krajów bałtyckich. „Ale na wiele pytań nie możemy jeszcze odpowiedzieć, m.in. dlaczego te obszary są tak ograniczone przestrzennie”.

Kleszcze są obecnie aktywne przez cały rok

Ute Mackenstedt niedawno dostała kleszcze, które spacerowicze usunęli jej psu. Dwanaście egzemplarzy na psie w lutym. „Kleszcze nie mają już przerwy zimowej” – mówi Mackenstedt. Znajduje to również odzwierciedlenie w fakcie, że przypadki KZM są zgłaszane do RKI na bardzo początku roku.

Skrócony rytm

Naukowcy przedstawiają kolejną uderzającą cechę: „Wcześniej w Badenii-Wirtembergii szczególnie wysokie wartości BER występowały co trzy lata, ale od około 2017 r. obserwowaliśmy rytm dwuletni” – wyjaśnia Rainer Oehme. Zamiast dwóch lat z małą liczbą lat, to tylko jeden. „W rezultacie w tym roku można spodziewać się dużej liczby SBW na południowym zachodzie”.

Dlaczego – to także jest przedmiotem badań. W grę wchodzą różne czynniki, mówi Mackenstedt. Jednym z powodów może być całoroczna aktywność ze względu na łagodne temperatury. Należy jednak wziąć pod uwagę zwierzęta, od których zarażone są kleszcze.

Wysoka liczba niezgłoszonych przypadków KZM

Istnieje duża liczba niezgłoszonych przypadków zakażeń KZM. Pokazują to nowe wyniki badań Gerharda Doblera, kierownika Krajowego Laboratorium Doradczego TBE w Instytucie Mikrobiologii Bundeswehry w Monachium. W dystrykcie Ortenau zbadał próbki krwi od dawców krwi. Dzięki odpowiednim testom można sprawdzić, kto faktycznie zaraził się KZM od kleszcza, być może nawet o tym nie wiedząc.

„Jeśli wziąć pod uwagę nierozpoznane infekcje, ryzyko zakażenia KZM w powiecie jest siedmiokrotnie wyższe niż wcześniej sądzono. Częstość występowania infekcji jest zatem bardzo wysoka, chociaż infekcja nie zawsze prowadzi do choroby” – mówi Dobler. Dlatego lekarz zaleca szczepienie przeciwko KZM, ponieważ nawet w przypadku poważnych infekcji możliwe są długoterminowe konsekwencje. „Dzieci również mogą mieć ciężki przebieg – nawet wymagający sztucznej wentylacji i żywienia. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę przypadków, dlatego pilnie zaleca się szczepienie dzieci”.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *