Burmistrz Lwowa krytykuje brak pomocy – trwa ekspansja
Burmistrz Lwowa w zachodniej Ukrainie Andrij Sadowyj czuje się opuszczony przez międzynarodowe organizacje humanitarne. „Żadna międzynarodowa organizacja nie była przygotowana, mimo że wszyscy mówili o możliwym rosyjskim ataku przez sześć miesięcy” – powiedział Sadowyj gazecie Süddeutsche Zeitung. Do tej pory nie ma „skutecznych międzynarodowych planów awaryjnych”. Sadowyj nie wymienił żadnej organizacji pomocowej.
Rzecznik Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) powiedział: „Skala, intensywność i cierpienie konfliktu przekraczają wszelkie wyobrażenia”. Z doświadczenia wiemy, że potrzeba pomocy humanitarnej w przypadku poważnych kryzysów może początkowo przekroczyć możliwości reagowania. „Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc najsłabszym i tym, którzy cierpią z powodu walk”Chris Hanger odpowiedział e-mailem.
MKCK działa w terenie od ośmiu lat, a operacja na Ukrainie była jedną z dziesięciu największych operacji MKCK pod względem budżetu, jeszcze przed rosyjską inwazją. (dpa)
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.